Paul Bloom – To tylko dzieci. Narodziny dobra i zła (2015) – RECENZJA
|Paul Bloom – To tylko dzieci. Narodziny dobra i zła (2015)
Paul Bloom – Just Babies
„Zmysł moralny stanowi element naszego naturalnego wyposażenia”s.12
Paul Bloom – profesor psychologii na Uniwersytecie Yale otrzymał wiele nagród za pracę badawczą i dydaktyczną. 25 września 2015 w serii Mistrzowie Psychologii została wydana jego książka pod tytułem: „To tylko dzieci”, która jest zbiorem przemyśleń związanych z badaniami nad moralnością małych dzieci. Kim są niemowlęta? Czy odróżniają dobro od zła? Czy odczuwają empatię i współczucie? Co jest wyuczone, zaobserwowane, a co jest naturalnym moralnym zmysłem zagnieżdżonym w naszej świadomości od narodzin?
„To tylko dzieci” to literatura faktu, w której badacz nie tylko skupia się na moralności, ale i kulturze i tradycji, które są głęboko zakorzenione w naszych umysłach. Z jednej strony otrzymujemy analizę i prezentację wielu badań i anegdot związanych z zachowaniem dzieci, z drugiej autor skupia się na działaniach dorosłych i tego jak kształtujemy się, jako ludzie pod wpływem wychowania, polityki, religii czy seksu. Książka pełna jest filozoficznych rozpraw lub badań z dziedzin psychologii oraz socjologii, badań nad zwierzętami czy informacji, które zdobył świat nauki na temat psychopatów, morderców czy ekstremistów.
Od zawsze interesowała mnie taka tematyka, dlatego z przyjemnością zasiadłam do lektury tej pozycji. Sporym plusem jest język zastosowany w opracowaniu – autor postarał się o lekką i przyjemną w odbiorze formę tekstu, a specjalistyczne zwroty nie dominowały w nim. Mimo tej lekkości publikacja skłania do refleksji. Nad tym: jak głęboko zakorzeniona jest w nas moralność? Gdzie leży granica pomiędzy dobrem, a złem? Jak bardzo pragniemy sprawiedliwości?
Ogromnym plusem pracy Paula Blooma jest także przedstawienie wielu przykładów dotyczących moralności dzieci i dorosłych, wyników badań z ich udziałem, wzorców z życia wziętych czy elementarnych przyczyn naszej etyczności, poczucia sprawiedliwości, empatii czy współczucia. Czyta się mi się to z wielką przyjemnością, a opracowanie wypadło w moich oczach spójnie. Niektóre wyniki badań zaskoczyły mnie, inne wydały się wręcz oczywiste.
Sporą ilość wniosków i badań dotyczących dorosłych miałam okazję poznać zaznajamiając się z lekturą takiej literatury faktu jak: „Psychopaci są wśród nas” czy „Teorii zła”. Tamte pozycje, co prawda skupiały się przede wszystkim na negatywnych aspektach naszej moralności, jednak dość obszernie wspominały o empatii i współczuciu, na którym autor w dużej mierze skupiał się w tej książce. Dzieci, w szczególności niemowlęta są trudniejszymi obiektami badań niż nastolatki czy dorośli ze względu na problemy z komunikacją. Mimo tego autor zaprezentował kilka badań dotyczących kilkumiesięcznych dzieci. Ni mniej, uważam, iż badań i rozmyślań na temat dzieci było stosunkowo mniej niż dorosłych. Chciałabym by zaprezentował więcej informacji dotyczących starszych dzieci czy nastolatków, co zdecydowanie bardziej odzwierciedlałoby tytuł książki – „To tylko dzieci”.
Podsumowując publikacja Paula Blooma – „To tylko dzieci” to literatura, która przedstawia wiele faktów dotyczących naszej natury, ludzkich zachowań, moralności i rozróżniania dobra i zła. Autor w prosty sposób przedstawia także postrzeganie dobra i zła oczyma dziecka poparte kilkoma ciekawymi eksperymentami. Książka pełna jest prawd życiowych, jest także kopalnią cytatów. Z pewnością przypadnie do gustu osobom interesującym się psychologią, pedagogiką i badaniami nad moralnością rodzaju ludzkiego. Nie spodziewajcie się jednak, iż cała książka będzie skupiała się na dzieciach – autor powraca do nich, jednak nie zapomina o dorosłych, którzy są bardziej wdzięcznym materiałem do badań. Polecam zainteresowanym.
Wybitny psycholog poznawczy twierdzi, że zdolność do odróżniania dobra i zła jest w człowieku głęboko zakodowana. Przez wieki, od Johna Locke'a po Zygmunta Freuda, filozofowie i psychologowie uważali, że pod względem moralnym człowiek przychodzi na świat jako tabula rasa, niezapisana tablica. Wielu z nas zakłada, że dzieci są z natury egoistyczne, a rolą społeczeństwa – zwłaszcza rodziców – jest przekształcenie tych małych socjopatów w istoty cywilizowane. Tymczasem Paul Bloom przekonuje, że poczucie moralności towarzyszy nam już od najwcześniejszego dzieciństwa. Powołując się na przełomowe badania prowadzone na Uniwersytecie Yale, wykazuje, że niemowlęta, zanim jeszcze zaczną mówić czy chodzić, oceniają postępowanie innych jako dobre lub złe, odczuwają empatię, okazują współczucie, pocieszają strapionych, a także mają elementarne poczucie sprawiedliwości. W swych rozważaniach nad moralnością dzieci i dorosłych autor odrzuca modny dziś pogląd, że odpowiedzialnością za wybory moralne możemy obciążyć instynktowne odczucia czy nieświadome uprzedzenia. Według Blooma rozumowi zawdzięczamy nie tylko wspaniałe odkrycia naukowe; w obszarze moralności postęp również odbywa się dzięki wykorzystaniu rozsądku i myślenia (zrozumieliśmy na przykład, że niewolnictwo jest niesprawiedliwe). Współczucie, wyobraźnia i niebywała zdolność do racjonalnego myślenia pozwalają nam wykroczyć poza prymitywne poczucie moralności, z którym przychodzimy na świat, i stać się czymś więcej niż małymi dziećmi. Ta porywająca, błyskotliwa i wnikliwa książka oferuje zupełnie nowe spojrzenie na naszą moralność.